Adres:
Marek Mularczyk Firma
ul. Kalwaryjska 69/9
30-504 Kraków
Kupując mieszkanie, płacisz PCC (2%) na rynku wtórnym lub VAT w cenie lokalu od dewelopera. Nowi właściciele muszą też opłacać podatek od nieruchomości. Nadal będzie istniało zwolnienie z PCC dla osób nabywających pierwszy lokal mieszkalny.
Zakup mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji finansowych, niosąca ze sobą obowiązki podatkowe. Ten przewodnik wyjaśnia, jakie podatki przy zakupie mieszkania należy uiścić, czym różni się rynek pierwotny od wtórnego pod względem fiskalnym i jak skorzystać z dostępnych ulg, by zoptymalizować koszty transakcji.
Podatek od czynności cywilnoprawnych, znany jako PCC, jest kluczową daniną, z którą spotykają się nabywcy nieruchomości na rynku wtórnym. Dotyczy on transakcji kupna-sprzedaży, gdzie sprzedającym jest osoba fizyczna lub firma, która nie jest płatnikiem VAT od tej sprzedaży. Obowiązek zapłaty tego podatku spoczywa w całości na kupującym. Jego wysokość jest stała i wynosi 2% wartości rynkowej nieruchomości. Co istotne, cała procedura rozliczenia odbywa się za pośrednictwem notariusza, który jest płatnikiem tego podatku.
Podczas podpisywania aktu notarialnego notariusz oblicza należną kwotę, pobiera ją od kupującego i odprowadza do właściwego urzędu skarbowego. Podstawą opodatkowania jest cena nieruchomości zapisana w umowie, o ile odpowiada jej wartości rynkowej. W przypadku, gdy urząd skarbowy uzna cenę za zaniżoną, może wezwać do jej skorygowania i dopłaty podatku wraz z odsetkami. Dlatego kluczowe jest, aby transakcja odzwierciedlała realia rynkowe. Prawidłowo przeprowadzony proces zakupu mieszkania u notariusza zwalnia kupującego z konieczności samodzielnego składania deklaracji PCC-3.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na rynku pierwotnym, czyli przy zakupie mieszkania bezpośrednio od dewelopera. W tym przypadku transakcja jest objęta podatkiem od towarów i usług (VAT), a nie podatkiem PCC. Zgodnie z zasadą unikania podwójnego opodatkowania, jeśli dana czynność podlega VAT, jest zwolniona z PCC. Oznacza to, że kupujący nie musi martwić się o dodatkowe 2% odprowadzane do urzędu skarbowego, ponieważ podatek jest już wliczony w cenę ofertową lokalu.
Standardowa stawka VAT na nowe mieszkania wynosi 8% i dotyczy lokali o powierzchni użytkowej do 150 m². Jeśli metraż jest większy, nadwyżka ponad ten limit jest opodatkowana stawką 23%. W praktyce, cena brutto, którą nabywca widzi w ofercie dewelopera, zawiera już należny podatek. To deweloper jako sprzedawca jest odpowiedzialny za rozliczenie podatku z fiskusem. Dlatego też VAT na rynku pierwotnym przy zakupie mieszkania jest dla kupującego znacznie prostszy pod względem formalnym – nie wymaga on żadnych dodatkowych działań po stronie nabywcy, w przeciwieństwie do PCC na rynku wtórnym.
Niezależnie od tego, czy mieszkanie zostało nabyte na rynku pierwotnym, czy wtórnym, na nowym właścicielu spoczywa obowiązek płacenia corocznego podatku od nieruchomości. Jest to podatek lokalny, a jego wysokość ustalana jest przez radę gminy lub miasta. W przeciwieństwie do PCC i VAT, które są opłatami jednorazowymi, podatek od nieruchomości ma charakter ciągły i jest płacony tak długo, jak długo jesteśmy właścicielami lokalu. Obowiązek podatkowy powstaje z pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło nabycie nieruchomości.
Po podpisaniu aktu notarialnego nowy właściciel ma 14 dni na złożenie w urzędzie miasta lub gminy odpowiedniej informacji o nieruchomościach i obiektach budowlanych (formularz IN-1). Mimo że notariusz informuje urząd o transakcji, nie zwalnia to właściciela z obowiązku samodzielnego złożenia tego dokumentu. Na podstawie złożonej informacji organ podatkowy wydaje decyzję ustalającą wysokość podatku na dany rok. Podatek można płacić jednorazowo lub w czterech ratach, w terminach do 15 marca, 15 maja, 15 września i 15 listopada.
Najważniejszą ulgą, która weszła w życie w ostatnich latach, jest zwolnienie z podatku PCC przy zakupie pierwszego mieszkania na rynku wtórnym. Zmiana ta, wprowadzona 31 sierpnia 2023 roku, ma na celu wsparcie osób, które po raz pierwszy nabywają własne lokum. Dzięki niej kupujący mogą zaoszczędzić znaczną kwotę, równą 2% wartości nieruchomości. Aby skorzystać z tej preferencji, trzeba jednak spełnić określone warunki, które są skrupulatnie weryfikowane przez notariusza.
Proces zakupu mieszkania i związanych z nim rozliczeń podatkowych może wydawać się skomplikowany, jednak świadomość kluczowych obowiązków pozwala uniknąć kosztownych pomyłek. Najczęstsze błędy wynikają z niedopilnowania terminów, nieznajomości przysługujących ulg lub próby zaniżenia wartości transakcji. Staranne przygotowanie i skrupulatność na każdym etapie to gwarancja spokojnego wejścia w posiadanie nowej nieruchomości bez nieprzewidzianych problemów z urzędem skarbowym.
Podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC) na rynku wtórnym w całości opłaca kupujący. Na rynku pierwotnym podatek VAT jest zawarty w cenie mieszkania płaconej deweloperowi, więc formalnie również ponosi go nabywca.
Stawka PCC wynosi 2% od wartości rynkowej nieruchomości. Podatek jest obliczany i pobierany przez notariusza podczas podpisywania umowy sprzedaży. Na przykład, przy zakupie mieszkania za 500 000 zł, PCC wyniesie 10 000 zł. Większość notariuszy pobiera podatek gotówką. W przypadku płatności kartą Notariusz doliczyć może opłatę za obsługę transakcji kartą.
Tak. Ustanowienie hipoteki na nieruchomości jako zabezpieczenia kredytu bankowego podlega podatkowi PCC. Stawka jest stała i wynosi 19 zł od oświadczenia o ustanowieniu hipoteki. Podatek ten również pobiera notariusz.
Zwolnienie dotyczy zakupu pierwszej nieruchomości mieszkalnej na rynku wtórnym. Warunkiem jest, aby kupujący (lub kupujący, jeśli jest ich kilku) nie posiadał wcześniej na własność żadnego mieszkania, domu ani udziału w nieruchomości o charakterze mieszkalnym (z wyjątkiem dziedziczenia do 50%).
Niezłożenie informacji IN-1 w terminie 14 dni od nabycia nieruchomości jest traktowane jako wykroczenie skarbowe. Urząd gminy może nałożyć na właściciela mandat karny. Ważne jest, aby jak najszybciej uregulować tę formalność, ewentualnie składając tzw. czynny żal.